DAVID Pritty, którego kariera rozpoczęła się w 1955 r. jako żołnierza, a następnie awansował na sierżanta majora, rozmawia z Andrew Atkinsonem w ekskluzywnym wywiadzie na temat Jej Królewskiej Mości Królowej po jej śmierci 8 września w wieku 96 lat.
„To był zaszczyt służyć Jej Królewskiej Mości przez 24 lata, strzegąc wszystkich jej rezydencji królewskich i sześciu Trooping of The Colour” – powiedział 84-letni David, mieszkaniec Lytham St Annes w Lancashire.
Dzięki talentowi wokalnemu w chórze szkolnym otrzymał stypendium w Kings College w Cambridge. W 1955 roku, w wieku 16 lat, wstąpił do Grenadierów Gwardii: „Przejście od chłopca-żołnierza do najlepszego żołnierza było fantastyczne” – powiedział David.
David, który wraz z żoną Doris posiada nieruchomość w La Zenia, powiedział: „Zawsze trudno było nam pogodzić czynną służbę z obowiązkami ceremonialnymi”.
David pełnił czynną służbę wojskową w całej Europie, m.in. w Irlandii Północnej w szczytowym okresie zamieszek IRA.
Po otrzymaniu Medalu za Długoletnią Służbę i Dobre Zachowanie z rąk generała dywizji Bowesa Lyona, David przeszedł na emeryturę 24 maja 1978 r., po 24 latach służby.
Po otrzymaniu stopnia sierżanta-majora David został przedstawiony Jej Królewskiej Mości Królowej na przyjęciu ogrodowym w Pałacu Buckingham w 1968 roku.
Wspominając tę szczególną okazję, David powiedział: „To był wielki zaszczyt móc przemawiać do Jej Królewskiej Mości. Pamiętam, że powiedziała słowa – których nigdy nie zapomnę: »Marsz po trawie musi być trudny«”.
Podpis: Sierżant-major Pritty: Przedstawiony Jej Królewskiej Mości Królowej w Pałacu Buckingham.













